sobota, 13 listopada 2010

Bliskie i dalekie galaktyki

Wydawać by się mogło, że kiedy masz za ścianą człowieka, to że jest to niedaleko - masz blisko siebie człowieka, bliźniego.
Jednak może się okazać, że w rozumieniu świata, mentalności, nastawieniu do relacji z innymi, pojmowaniu życia i rozumieniu posługi i posłannictwa Kościoła dzielą Was lata świetlne. To tak jakbyś żył w zupełnie innej galaktyce.
Czy jest możliwe zrozumienie takiego człowieka?